Podczas przeżywanej przez nas XXII Kapituły Generalnej każdego dnia podczas porannej Eucharystii słuchamy słów ukazujących spotkania ze Zmartwychwstałym. Wiadomo – czas paschalny. Otrzymujemy mocne Słowo na teraz.
Zgodzie z planem od trzeciego dnia Kapituły rozpoczynamy w pełni czas roboczy (po dwóch dniach mocnych rekolekcji). Pierwszy punkt programu – godzina 7.00 poranna Eucharystia połączona z Jutrznią. Eucharystii przewodniczył wikariusz generalny ks. Rafał Kamiński, a homilię wygłosił ks. Bogusław Turek, który pełni funkcję prokuratora generalnego (bardzo groźnie brzmi, ale w języku kościelnym jest to oficjalny przedstawiciel Zgromadzenia przy Stolicy Apostolskiej). Ks. Bogusław nawiązując do dzisiejszej Ewangelii (Mk 16,9-15) przestrzegł słuchaczy, by nie pozostawali bez ruchu. Jak w przeczytanej Ewangelii – naznaczona jest konkretna misja – iść na cały świat i głosić Ewangelię. Nie głosić siebie, ale z wiarą i mocą świadczyć o Zbawicielu. Nie bać się, że nie potrafię, nie szukać wymówek. Jezus wypomina uczniom brak wiary, ale równocześnie im ufa. Daje misję, która ciągle jest aktualna podobnie jak zaufanie Jezusa do uczniów.
Ks. Bogusław zaapelował do uczestników Kapituły, by dostrzegli ważną rzecz, która pojawia się w pierwszym czytaniu (Dz 4,13-21) – styl posłania. Taki styl, który staje się problemem, wyrzutem sumienia, ale i źródłem ciekawości dla innych. Tak rozumiany styl posłania realizujemy zawsze kiedy jesteśmy autentycznymi michalitami.
Na zakończenie homilii nawiązał do tego co jest nieodzownie związane z pracą z dziećmi i młodzieżą – często (zawsze?) jest dosyć głośno. Powierzał: „Nie bójmy się tego jazgotu! Niech nam towarzyszy i zawsze będzie odpowiedzią na wezwanie Jezusa, byśmy szli i głosili Ewangelię. Z odwagą, bo do tego wzywa nas motto Kapituły: „Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam” (Rz 8,31).
Po czasie dla ducha nastał czas trudny dla pleców – słuchanie sprawozdań. Ważna część Kapituły, bo nakreśla stan Zgromadzenia oraz ukazuje ogrom pracy, jaki wykonuje Zarząd Generalny.
Dzisiaj wysłuchaliśmy sprawozdań:
- Przełożonego generalnego ks. Dariusza Wilka,
- Sekretarza generalnego ks. Eugeniusza Daty,
- Prokuratora generalnego ks. Bogusława Turka,
- Wikariusza generalnego ks. Rafała Kamińskiego,
- Radcy generalnego ks. Marka Czai,
- Radcy generalnego ks. Stanisława Kilara.
Ostatnim punktem programu były wspólne Nieszpory połączone ze słówkiem wieczornym – każdego dnia przemawia ktoś inny. Dzisiaj słówko wygłosił ks. Krzysztof Poświata. Nawiązując do ewangelizacyjnego obrazu drogi do Emaus zapytał, czy na wzór uczniów chcemy zatrzymać przy nas Jezusa. Powiedział też, że może być w nas nutka zazdrości, kiedy patrzymy na flagowe dla Kościoła zakony, które prowadzą wiele szkół, uniwersytety. Są jak wielkie okręty, które dumnie płyną przez historię. Ale nawet Titanic zatonął, a uratować się mogli ci, którzy skorzystali z małej łódeczki.
Jutro, w niedzielę, czas odpoczynku. Wielu z braci pochodzi z południa Polski i wykorzystają ten czas na odwiedzenie rodzinnych domów. W poniedziałek wznawiamy pracę.