Kazanie dla dzieci - Układać puzzle z Jezusem

facebook twitter

27-09-2020

Pomoce homiletyczne:  puzzle, dwa duże puzzle: jeden z napisem „słowo”, a drugi z napisem „czyn”.

Drogie dzieci każdy z was ma jakieś obowiązki w domu. Mama często was o coś prosi, aby na przykład posprzątać pokój, wynieść śmieci, itp. Czasami wykonujemy prośbę od razu, a czasami zwlekamy. Często się buntujemy, ale ostatecznie wykonujemy polecenia rodziców, bo nie chcemy aby nasi rodzice byli smutni. Najważniejsze jest,  że mimo braku chęci idziemy to zrobić. Bardzo złe jest postępowanie, jeśli obiecujemy, że zamierzamy coś zrobić, a tego nie wykonujemy. Pokażę to na przykładzie puzzli (kapłan pokazuje puzzle). Aby ułożyć puzzle musimy mieć wszystkie elementy oraz widzieć to co mamy ułożyć. Jeśli zaczniemy układać i przerwiemy, to będzie to nieładnie wyglądać. Musimy mieć  obraz przed sobą, który mamy ułożyć z puzzli. Bez tego pudełka będziemy mieć ogromne problemy. Podobnie jest w naszym życiu. Te puzzle to nasze życie, a pudełko z obrazkiem to jest Pan Jezus. Spoglądając na Jezusa układamy nasze życie, takie jakie powinno być. 

Dzieci przyniosłem dwa inne, duże puzzle. Na jednym puzzlu  jest napis  „czyn”, a na drugim „słowo”. Jeśli połączymy te dwa elementy to wyjdzie napis „słowo i czyn”. Pan Jezus zachęca nas do tego, abyśmy robili to co mówimy. Nie możemy mówić coś, a czynić coś  całkowicie innego. Jeśli wierzymy w Boga to musimy to ukazywać swoim życiem. Wydaje się nam, że wystarczą słowa, a tak naprawdę te słowa nabierają mocy dopiero wtedy, gdy mają pokrycie w naszych czynach. 

Dzisiejsza Ewangelia mówi nam o różnym podejściu do słów, które się wypowiada. Jeden z braci powiedział, że pójdzie pracować do winnicy, ale nie poszedł. Łatwo wypowiadał słowa, składał deklarację, lecz nie chciał ich realizować. Drugi syn na początku nie chciał spełnić prośby ojca. Potem jednak przemyślał swoje zachowanie i zmienił zdanie. Posłuszny ojcu wykonał jego polecenie i odwdzięczył się za jego rodzicielską miłość. Do takiej postawy zachęca nas Jezus. Może nie zawsze zgadzamy się z naszymi bliskimi. Nie zawsze mamy ochotę się modlić, uczestniczyć w niedzielnej Mszy św., ale warto zmienić swoje nawyki i wypełnić prośbę tych, którzy pragną naszego dobra. Życzę wam powodzenia w czynieniu tego co mówimy. Amen.                             

Podobne artykuły